Na co zwracać uwagę przygotowując się do druku wizytówek?

Gdy mamy już ciekawy pomysł na wizytówkę i chcemy zająć się jej wykonaniem, zwykle uświadamiamy sobie, że czekające nas zadanie nie musi być wcale proste. O czym zatem powinniśmy pamiętać i jak przygotować projekt wizytówek? Oczywiście, w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o to, aby projekt pojawił się w naszej głowie.

Dobrze jest więc wiedzieć, czy wizytówka będzie jedno-, czy też dwustronna, jaka będzie jej oprawa kolorystyczna i czy ma być zorientowana w poziomie, czy też w pionie. Potem zaś konieczne jest przygotowanie pliku tak, aby spełniał oczekiwania samej drukarni, z którą zdecydowaliśmy się współpracować.

Druk wizytówek – to proste

Już na wstępie wypada podkreślić, że jeśli zależy nam na solidnym druku stworzonych przez nas wizytówek, nie zaszkodzi, gdy uzupełnimy naszą wiedzę z dziedziny DTP. Oczywiście, jej zdobycie wymaga pewnego wysiłku, najlepiej jest więc zacząć od podstaw.

Gdy w grę wchodzi kolor, mamy do czynienia z trzema rodzajami wizytówek. 4+4 to wizytówki dwustronne w pełnym kolorze, 4+1 to wizytówki, w których front jest w pełnym kolorze, a tył w jednym kolorze, a 4+0 to oznaczenie, które jest stosowane wtedy, gdy mamy do czynienia z wizytówką jednostronną, a więc taką, w której front jest w jednym kolorze, a tył jest biały.

Jaki rozmiar wizytówki wybrać?

W Polsce standardowy rozmiar wizytówki wynosi 90 na 50 milimetrów. Popularny jest też rozmiar 85 na 50 milimetrów oraz 90 na 55 milimetrów, należy jednak mieć na uwadze, że nie są to aż tak popularne rozwiązania.

Projekt wizytówki

Jak ustawiać szczegóły projektu?

Najlepiej i w tym przypadku odwoływać się do sprawdzonych rozwiązań, mamy więc do czynienia z trybem kolorystycznym CMYK, rozdzielczością wynoszącą przynajmniej 300 dpi i obszarem bezpiecznym wynoszącym z każdej strony od trzech do pięciu milimetrów. Obszar ten jest bardzo istotny, przyjmuje się bowiem, że nie powinno wychodzić poza niego nie tylko logo, ale i inne ważne informacji. Jeśli zależy nam na idealnie czarnym kolorze, nie możemy zapominać o ustawieniu składowej kolory.

lobos.promo

Tu pojawia się zresztą jeszcze jedno zagadnienie, które może wymagać wyjaśnienia dla laika. Mamy do czynienia nie z jednym, ale z dwoma odcieniami czerni, możemy więc liczyć zarówno na czerń nasyconą, jak i zwykłą. Różnica między nimi jest istotna, należy jednak liczyć się z tym, że jej dostrzeżenie na monitorze komputera nie jest wcale prostym zadaniem. W wydruku jest już inaczej, dlatego kwestii tej powinno poświęcić się nieco uwagi.

Na uwagę zasługuje również to, że zaleca się poświęcenie przynajmniej dwóch milimetrów na tak zwane spady. Oczywiście, mamy tu do czynienia z wartością ustandaryzowaną, jeśli więc dana drukarnia zakłada inaczej, to jej wytyczne należy uznawać za kluczowe. W Ilustratorze możemy wybrać zakładkę „Marks and Bleeds” i to ona pomoże nam wybrać oczekiwaną przez nas wartość. Nie wolno też zapominać o tym, że wszystkie czcionki powinny zostać przez nas przekształcone na krzywe. O szczególna ostrożność apeluje się do tych osób, które korzystają z mniej typowych fontów. Może się okazać, że drukarnia, która wybraliśmy, po prostu nim nie dysponuje.

Autor